Zanim przejdziemy do tego, dlaczego zimą zmienia się czas, postawmy się w roli nauczyciela historii. Spojrzenie wstecz może pomóc nam zrozumieć, czemu służy zmiana czasu.
Benjamin Franklin jest najbardziej znany jako jeden z ojców założycieli Ameryki. Być może nie wiesz, że był on również jednym z prekursorów zmiany czasu. Wiele z jego publikacji kładło nacisk na maksymalne wykorzystanie światła słonecznego w celu zmniejszenia zużycia energii.
Aby dowiedzieć się, w którym roku po raz pierwszy zmieniono czas, musimy cofnąć się do roku 1916. W środku I wojny światowej Niemcy postanowiły przestawić swoje zegary, aby zaoszczędzić paliwo w strefach konfliktu. Później, w 1973 roku, w samym środku kryzysu naftowego, kilka krajów, w tym Hiszpania, zaczęło oficjalnie zmieniać czas. Tym, co łączy wszystkie te historyczne fakty jest potrzeba oszczędzania zasobów energii.
Dlaczego zmieniamy czas w Polsce? Zmiana czasu ma na celu dostosowanie dnia pracy do światła naturalnego, aby zmniejszyć zużycie energii. Ponieważ słońce wschodzi wcześniej, można obejść się bez włączania świateł, gdy szykujemy się do wyjścia lub podczas kilku pierwszych godzin pracy.
Czy zmiana czasu dobiegnie końca?
Zmiana czasu od lat ma swoich zwolenników i przeciwników. Za każdym razem, gdy zbliża się zmiana czasu, debata jest powtarzana raz po raz, bez podejmowania do tej pory żadnej stanowczej decyzji.
W rzeczywistości w 2018 roku Komisja Europejska przeprowadziła ankietę wśród obywateli na temat zmiany czasu. Wyniki pokazały, że 84% uczestników wolałoby wyeliminować dwie zmiany czasu i wybrać stały czas w ciągu roku. W Europie zaproponowano ustalenie jednego harmonogramu dla krajów członkowskich, ale decyzję pozostawiono każdemu krajowi. Teoretycznie 1 kwietnia 2021 r. był terminem podjęcia decyzji, ale pandemia wszystko opóźniła. I do dnia dzisiejszego debata na ten temat nie została jeszcze zakończona.
Ile można zaoszczędzić dzięki zmianie czasu?
Wróćmy do tego, dlaczego zmieniamy czas w zimie. Jak już powiedzieliśmy, głównym argumentem przemawiającym za zmianą czasu jest oszczędność energii. Zarówno w okresie letnim, jak i zimowym, chodzi o to, aby dostosować godziny nasłonecznienia do godzin naszej aktywności w celu zmniejszenia zużycia energii elektrycznej.
W zimie zyskujemy godziny dzienne w godzinach porannych. W lecie robimy to popołudniami. Tak czy inaczej, celem jest pomoc przedsiębiorstwom i gospodarstwom domowym w oszczędzaniu energii.
A o jakich oszczędnościach mówimy? Szacuje się oszczędności energii wynikające ze zmiany czasu na zaledwie 5%. Niewielka oszczędność, która zależy od klimatu i położenia geograficznego.
